7% czy 2 452 zł?
Od lat nie mogę przyzwyczaić się do specyficznej retoryki, którą posługują się niektórzy doradcy w bankach (a za nimi ich klienci). Mój klient stracił na funduszu 20 000 zł – mówi opiekun klienta, czekając na reakcję słuchacza. I bywa tak, że jest oburzony, iż informacja o tak dotkliwej stracie nie powoduje u słuchacza choćby odrobiny współczucia. A dlaczego miałoby to spowodować jakąkolwiek reakcję, skoro ta informacja sama w sobie nic nie mówi. Dopiero jeżeli uzupełnimy ją o wyjściową kwotę inwestycji, uzyskujemy Czytaj dalej „7% czy 2 452 zł?”
A może srebro?
A może złoto? Lub jakiś inny materiał, który można wziąć do ręki, oglądnąć, poczuć jego kształt i wagę, a przy okazji mieć nadzieję na wzrost jego wartości.
W czasie spadków na giełdach w pierwszym kwartale tego roku, część inwestorów „odkryła”, że pieniądze można inwestować nie tylko w papierach wartościowych. Okazało się, że oprócz akcji, obligacji czy jednostek uczestnictwa lub certyfikatów są dobra, których wcześniej nie brali pod uwagę. To znaczy, każdy z nas wiedział, że na rynku można kupić złote sztabki lub monety, podobnie sytuacja przedstawiała się w przypadku srebra. Jednak tym produktom zdecydowana większość osób nie poświęcała przesadnej uwagi, traktując je jako pewną formę Czytaj dalej „A może srebro?”
A czy mam tu gwarancję?
To pytanie często pada z ust przeciętnego zjadacza chleba, który do tej pory korzystał wyłącznie z lokat bankowych. Który przyzwyczajony był do tego, że już w momencie startu wiedział na jakie odsetki może liczyć. I nagle okazuje się, że staje przed wyborem który jest dla niego niekomfortowy. Ma przed sobą propozycję zakupu instrumentu finansowego, gdzie Czytaj dalej „A czy mam tu gwarancję?”
Boisz się straty? I dlatego stracisz!
-Proszę przedłużyć lokatę na kolejne pół roku – słychać głos klienta w placówce bankowej.
-Dlaczego?
– Nie lubię ryzyka, nie chcę narażać swoich pieniędzy, a na lokacie wiem dokładnie ile będę mieć odsetek.
Tak, co wcale nie znaczy, że na niej zarobisz.
Krótkowzroczne unikanie strat
Pracownikom jednego z amerykańskich uniwersytetów zaprezentowano rzeczywiste średnie roczne stopy zwrotu z obligacji oraz akcji. Następnie zapytano ich jakie proporcje pomiędzy akcjami a obligacjami ustaliliby w swoim portfelu inwestycyjnym. Wynik był następujący:
40% akcje
60% obligacje Czytaj dalej „Krótkowzroczne unikanie strat”
Kompakt czy lustrzanka?
Większość ludzi, kiedy pstryka zdjęcia korzysta z trybu automatycznego. Czy to w zgrabnych aparatach zwanych kompaktami czy w smart fonach. Jednak nie jest to jedyna opcja. Można wziąć do ręki aparat fotograficzny zwany lustrzanką (lub bezlusterkowcem) i spróbować zrobić zdjęcie ustawiając samodzielnie wymagane parametry. Zaczynamy od dobrania odpowiedniego do warunków ISO, później przesłony, czasu, ogniskowej, nie zapominając o balansie bieli. Skomplikowane? Hmm, a jeszcze nie wymieniłem Czytaj dalej „Kompakt czy lustrzanka?”
Strategie oszczędzania
Dla wielu ludzi oszczędzanie nie jest proste. Nawet jeżeli mocno postanowimy, że chcemy i będziemy oszczędzać, nie zawsze nam się to udaje. Z tego powodu wiele osób wspomaga się różnymi strategiami, które mają na celu ułatwić im osiągnięcie celu, tj. zaoszczędzenie pieniędzy.
Jedna z teorii (Neverly, McBride, Schreiner, 2003) mówi, że kumulacja posiadanych dóbr zachodzi w trzech fazach: relokacji, przekształcania i utrzymania. W każdej z tych faz stosowane są różne strategie oszczędzania. Faza relokacji (przekierowania zasobów), to sytuacja kiedy przychody przewyższają wydatki i w naturalny sposób powstają oszczędności. Niestety są to przypadki raczej rzadkie. Możemy jednak pomóc sobie znaleźć się w takiej sytuacji. Jedną ze strategii może być Czytaj dalej „Strategie oszczędzania”
Ukąszenie węża, czyli awersja do ryzyka
Jeżeli w nieodległej przeszłości poniosłeś stratę, wówczas będziesz mniej skłonny do podjęcia ryzyka dzisiaj.
Ludzie, którzy kupują akcje lub fundusze akcyjne na rosnącym rynku, a nie mają pojęcia o inwestowaniu w te instrumenty są szczególnie podatni na efekt zwany awersją do ryzyka lub ukąszeniem węża. O co chodzi? Na ogół tuż w okolicach szczytu hossy spora część ludzi, skuszona łatwym zarobkiem, przyłącza się do ogólnego trendu kupowania akcji. Bo przecież można zarobić! Tylu już zarobiło, zatem i ja nie mogę być gorszy. Jest okazja, zatem grzechem byłoby z niej nie skorzystać! Problem polega na tym, Czytaj dalej „Ukąszenie węża, czyli awersja do ryzyka”
Nieracjonalne oczekiwania
Pytając przeciętnego Polaka w jaki sposób chciałby pomnażać swoje pieniądze, większość zapewne odpowie: dużo, szybko i bezpiecznie. Tylko czy spośród dostępnych na rynku rozwiązań i produktów finansowych znajdziemy taki, który spełni te wszystkie warunki? Czytaj dalej „Nieracjonalne oczekiwania”