7% czy 2 452 zł?

 

Od lat nie mogę przyzwyczaić się do specyficznej retoryki, którą posługują się niektórzy doradcy w bankach (a za nimi ich klienci).  Mój klient stracił na funduszu 20 000 zł – mówi opiekun klienta, czekając na reakcję słuchacza. I bywa tak, że jest oburzony, iż informacja o tak dotkliwej stracie nie powoduje u słuchacza choćby odrobiny współczucia. A dlaczego miałoby to spowodować jakąkolwiek reakcję, skoro ta informacja sama w sobie nic nie mówi. Dopiero jeżeli uzupełnimy ją o wyjściową kwotę inwestycji, uzyskujemy Czytaj dalej „7% czy 2 452 zł?”

Burza w szklance wody?

Burza w szklance wody, czyli jak podaje słownik frazeologiczny – wiele hałasu o nic. Jeżeli inwestujesz własne pieniądze i kusiło cię by zainteresować się giełdą papierów wartościowych, pewnie nie raz zdarzyło ci się obserwując wykres akcji jakiejś spółki, powiedzieć: w tym miejscu należało otworzyć pozycję! Cóż z tego, skoro to miejsce to przeszłość. Pytanie jakie należałoby sobie postawić brzmi:

(więcej…)

Ukąszenie węża, czyli awersja do ryzyka

Vector Illustration of Cartoon Snake

Jeżeli w nieodległej przeszłości poniosłeś stratę, wówczas będziesz mniej skłonny do podjęcia ryzyka dzisiaj.

Ludzie, którzy kupują akcje lub fundusze akcyjne na rosnącym rynku, a nie mają pojęcia o inwestowaniu w te instrumenty są szczególnie podatni na efekt zwany awersją do ryzyka lub ukąszeniem węża. O co chodzi? Na ogół tuż w okolicach szczytu hossy spora część ludzi, skuszona łatwym zarobkiem, przyłącza się do ogólnego trendu kupowania akcji. Bo przecież można zarobić! Tylu już zarobiło, zatem i ja nie mogę być gorszy. Jest okazja, zatem grzechem byłoby z niej nie skorzystać! Problem polega na tym, Czytaj dalej „Ukąszenie węża, czyli awersja do ryzyka”

Wyspa, czyli generator żalu

210H

Wyspa to część mózgu. Masz ją pod czaszką, jest skrywana przez kilka fragmentów kory mózgowej. Możesz nie wierzyć, ale naprawdę tam jest:) Wyspa jest jednym z najważniejszych ośrodków mózgu, który odpowiedzialny jest za ocenę wydarzeń. Tych wydarzeń, które rozbudzają negatywne emocje takie jak ból, obrzydzenie czy poczucie winy. Zwróć uwagę, że są to emocje, które Czytaj dalej „Wyspa, czyli generator żalu”

„Rynek cytryn”

Wystawny bankiet w Sztokholmie. Goście to między innymi szwedzka para królewska. Tak, to bankiet z okazji przyznania Nagrody Nobla. Laureat wyjaśnia zebranym swoje poglądy następującymi słowami: „Sprowadźcie na targ starą, smutną chabetę. Włóżcie jej do gardła węgorza. Zobaczycie jak się rozbryka!”*. W ten sposób zwrócił uwagę na sztuczki jakie wykorzystywali handlarze by ich zwierzęta wyglądały na zdrowe i żwawe. Kim był ten noblista i jakie sztuczki w sprzedaży wykorzystuje się dzisiaj – o tym dalej.

 

Czytaj dalej „„Rynek cytryn””

5 lat? To za długo!

Jeżeli wybierzesz się w podróż z Krakowa do Kielc lub z Tarnowa do Gorlic, to zauważysz że nie sposób przebyć tej trasy nie zaliczając wypukłości i wklęsłości terenu. A mówiąc po ludzku: górek i dolinek. Oczywiście takich tras w Polsce jest więcej. Nawet na terenach nizinnych rzadko jedziemy po idealnie płaskim terenie, na tej samej wysokości n.p.m. I pomimo, że pokonujemy  kolejne naturalne wzniesienia i zagłębienia, to na ogół docieramy do celu w przewidywanym czasie (lub tym który podpowie nam nawigacja:).

Ale jaki związek ma ten wstęp z inwestowaniem? Czytaj dalej „5 lat? To za długo!”

Emocjonalna dywersyfikacja

Niemal siedemdziesiąt lat temu Harry Markowitz opublikował artykuł, w którym przedstawił teorię doboru aktywów do portfela inwestycyjnego. Teoria ta (nagrodzona Nagrodą Nobla w 1990 r.) zawiera zasady, którymi powinien kierować się racjonalny inwestor przy konstruowaniu swojego portfela inwestycyjnego. Określa w jaki sposób inwestor powinien optymalizować relację pomiędzy oczekiwanym zyskiem a ryzykiem. W skrócie: oprócz dywersyfikacji portfela należy brać pod uwagę także korelację pomiędzy jego składnikami.
I wszystko byłoby super, gdyby nie pewne ryzykowne założenie. Czy inwestor rzeczywiście Czytaj dalej „Emocjonalna dywersyfikacja”

Iluzja pieniądza

Irving Fisher, amerykański ekonomista , jako pierwszy opisał zjawisko, które nazwano iluzją pieniądza. Co ciekawe, większość ekonomistów uznała, że coś takiego jak iluzja pieniądza nie może występować, ponieważ człowiek jest istotą, która postępuje racjonalnie. Dopiero kilkadziesiąt lat później, wraz z rozwojem ekonomii behawioralnej, okazało się że większość nie miała racji.

A na czym polegać ma istota tego zjawiska? Wyobraź sobie, że znajdujesz atrakcyjną Czytaj dalej „Iluzja pieniądza”